ATC - Za górami, za lasami...

Hej!

Dzisiaj zostawiam Wam wpis na temat ATC, czyli Artist Trading Card. Szybkie przypomnienie, co to w ogóle jest: to dość mała forma rękodzieła, którą ja osobiście nazywam osobistą wizytówką artysty. Idąc tym tropem, staram się zawsze aby wykonane przeze mnie ATC odzwierciedlały mój styl, moje charakterystyczne upodobania artystyczne i myślę, że udało mi się tu uchwycić 90% tych cech. Brakuje tylko obszycia na maszynie. 


Jak co miesiąc zachęcam co wzięcia udziału w wyzwaniu na blogu Dusty AtticJedyne, co musicie zrobić, to dodać swoją pracę do sekcji komentarzy na grupie Dusty FANattics na Facebooku, aby mieć szansę na wygranie jednej z dwóch niesamowitych nagród w wysokości $50 (AUD) na zakupy w sklepie. Już się nie mogę doczekać aby zobaczyć Waszą twórczość na grupie Dusty FANAttics.


Cały proces twórczy nagrałam i sukcesywnie udostępniam na swoim profilu IG na Stories, zapraszam serdecznie do subskrybcji mojego konta aby otrzymywać na bieżąco powiadomienia o tym, co w trawie piszczy. Moje Ateciaki są trzy w komplecie, mają standardowe wymiary 6,3cm x 8,9cm. Są one utrzymane w tematyce zaczarowanego ogrodu i bajkowego świata krasnali. Dominuje kolor zielony w różnych odcieniach, z dodatkiem pomarańczowo-morelowego, brązów i białego.



Tło, to papier z kolekcji "Breeze of dreams" od Margaret Paper Design. Wykorzystałam resztki jakie zostały mi z poprzednich projektów. Jest ono wytłoczone folderem embossingowym 3D od Sizzix z motywem liści, podkreślone różnymi odcieniami wosków of Finnabair. Brzegi ATC a także miejscowo brzegi tekturek są podkreślone ceglanym pomarańczowym woskiem i dzięki temu, patrząc na nie z boku są pięknie wyeksponowane, dodając pazura i charakteru. Na tak przygotowaną bazę nałożyłam wzór z maski z polnymi kwiatami. Jednak zniknął on pod kompozycją w miarę dokładania kolejnych warstw. Widać go tylko cząstkowo na brzegach gdzieniegdzie. Tak czasem bywa.



Główną atrakcją są genialne tekturowe krasnale trzymające serca przed sobą. Ich brody są połyskująco białe dzięki drobinkom imitującym śnieg. Czapki, trzewiki i serca są pokolorowane markerem, a wszystkie krawędzie podkreśliłam czarnym pisakiem. U dołu umieściłam napisy: "xoxoxoxo" oraz "hugs & kisses". Natomiast na górze fruwa urocza ważka



Kompozycja składa się głównie z dodatków do wycinania z kolekcji Breeze. Są tam białe drzwi, trzy różne tagi i cała masa listków. Wszystkie te elementy są zbrudzone pastą vintage. Ponadto dodałam trochę suszonych, drobniutkich kwiatuszków, zielony mech, malutką kokardkę, kilka większych, białych kamyczków i posypałam mini kuleczkami w odcieniu zielonym. ATC mają białe chlapania.



Jak się Wam podoba moja bajkowa forma wizytówki? Jestem bardzo ciekawa czy wykonujecie ATC i w jakich okolicznościach wręczacie je komuś. Podzielcie się ze mną odpowiedziami w sekcji komentarzy.




Produkty ze sklepu Dusty Attic:










Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na kolejny projekt - dziecięcy.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pudełko wspomnień - odsłona 5

"Thank you" in frame

Lniane serca pełne kwiatów