Lniane serca pełne kwiatów

 Witajcie!

Muszę przyznać, że pisanie dla Was relacji z mojej radosnej twórczości daje mi sporo satysfakcji. Zamykam się w pracowni i jestem tu tylko dla Was, jeśli więc to czytasz a poniższy tekst Cię zainspiruje do stworzenia czegoś pięknego, daj mi znać w komentarzu. Będzie to dla mnie miła przesłanka o tym, że tam jesteś. :))

Wspomniane w tytule serca zostały wykonane na wyzwanie kolorystyczne na blogu The Dusty Attic. Tym razem miałam z tym mały kłopot, bo wyjątkowo nie lubię koloru niebieskiego. Po dłuższej chwili alpejskich kombinacji różnego rodzaju, chyba dałam radę.. Co powiecie? A może i Wy podejmiecie się tego wyzwania? Jedyne, co trzeba zrobić, to dodać swoją pracę do sekcji komentarzy na grupie Dusty FANattics na Facebooku, aby mieć szansę na wygranie jednej z dwóch niesamowitych nagród w wysokości $50 (AUD) na zakupy w ich sklepie. Nie mogę się doczekać aby zobaczyć Waszą twórczość na grupie Dusty FANAttics! Nie przedłużam.. Chodźcie poczytać o lnianych serduchach!


Baza to niesymetryczne HDFki, które okleiłam z obu stron lnem i poszarpałam brzegi. Następnie wycięłam z papieru pod wymiar serduszka. Tym razem także użyłam arkusz z kolekcji  "Breeze of Dreams" od Margaret Paper Design. Zrobiłam na nim zadrapania kocich pazurów, poszarpałam te szpary i brzegi a następnie dorwałam się do maski Bubbles. Niecierpliwie czekałam aby jej użyć i jestem absolutnie zakochana w efekcie końcowym! Postanowiłam zostawić te bąble surowe, nie kolorowałam ich - idealnie wpasowały się w projekt właśnie takie. Zrobiłam im tylko białą otoczkę z pomocą Gelly Roll 08 od Sakury. 




Kolejny etap to przygotowanie listków. Nie mam pojęcia czy ktoś już tak robi czy też właśnie odkryłam coś nowego, w każdym razie nigdzie tego nie podpatrzyłam. Jestem z siebie całkiem dumna :)) Oto jak one powstały: za pomocą maski Leaves utworzyłam warstwę pasty na papierze akwarelowym i dość szybko (zanim wyschła) wykonałam unerwienia listków korzystając z ostrej pęsety. Gdy pasta wyschła listki wycięłam nożyczkami, uformowałam i gotowe! Jak dla mnie efekt końcowy jest świetny i na pewno będę to powtarzać nie raz. 




Teraz pora na tekturki. Zobaczcie te piękne bukiety! (Flower Posie #2, Flower Posie #3) W sklepie są dostępne jeszcze inne wzory. Do kolorowania ich użyłam pisaków Promarker w odcieniach: soft green, cobalt blue oraz chestnut, do tego Gelly Roll 08, pisak Faber Castell XS i farba akrylowa od Art Deco w odcieniu Antique White. Cytaty oraz zawijaski potraktowałam tą samą farbą Antique White. 



Kompozycję kwiatową wzbogaciłam dodając zgniecioną gazę, kawałek lnu, wspomniane wcześniej listki, koronkę i drobne koraliki tu i tam oraz sznurkową kokardkę. Na koniec na jednym sercu wylądował napis "love" a na drugim "lucky". Serduszka zawiesiłam na sznurku. Koniec procesu tworzenia. Coś pominęłam?.. Masz jakieś pytania? Nie krępuj się - zapraszam serdecznie do kontaktu.





Dzisiaj użyłam poniższych produktów:



Produkty ze sklepu Dusty Attic użyte w pracy:












 











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Autumn frame

Love me tender