Make Art Not War - Crafters4Ukraine (PL)

 Witajcie,

Projekt, który dziś prezentuję wykonałam specjalnie na akcję >> Make Art Not War << z hasztagiem #Crafters4Ukraine. Nie będę tu pisać o sprawach politycznych, bo po pierwsze od bardzo dawna nie śledzę na bieżąco poczynań politycznych na świecie, a po drugie to nie jest blog na ten temat. Jest mnóstwo profesjonalnych miejsc gdzie możecie poczytać o tym co się dzieje, a tutaj nie chcę siebie i Was dołować. Jednakże.. ten projekt a także ten wpis, jest moim wołaniem o pomoc dla ludzi w potrzebie. Jeśli macie możliwości - pomóżcie - liczy się każda cegiełka. LO wystawiłam na aukcji, z której cały dochód przeznaczony jest na pomoc Ukrainie - zapraszam do licytacji.


Jest to layout na drewnianej ramie obitej płótnem w rozmiarze 30cm x 30cm. Ramę pomalowałam czarnym gesso i rozjaśniłam nieco przecierając miejscowo białym gesso. Projekt usztywniony jest arkuszem beermaty, który również jest w kolorze czarnym lecz tutaj dość mocno rozjaśniłam go srebrnym woskiem od Sizzix. W rogach udekorowałam go miniaturowymi ornamentami, zabezpieczonymi białym gesso oraz szarym woskiem.



Dość długo się zastanawiałam nad kolorystyką tego projektu. Z początku chodziły mi po głowie radosne i wiosenne kolory, lecz nie mogłam odnaleźć spójności artystycznej w sobie. Temat Ukrainy wywołuje u mnie ogromne pokłady goryczy i smutku, a co za tym idzie nie byłam w stanie myśląc o tym wykonać radosnego projektu. Z pomocą przyszło mi trwające na blogu Dusty Attic wyzwanie kolorystyczne, w odcieniach czarno-białych. Muszę przyznać, że dość szybko powstał pomysł w mojej głowie - i właśnie o to chodzi w twórczości. Musi być iskierka aby zaczął się pożar. Tym razem więc, podziękowania lecą do Dusty Attic za tak niekonwencjonalną inspirację. 

A może i Wy podejmiecie się tego wyzwania? Jedyne, co musicie zrobić, to dodać swoją pracę do sekcji komentarzy na grupie Dusty FANattics na Facebooku, aby mieć szansę na wygranie jednej z dwóch niesamowitych nagród w wysokości $50 (AUD) na zakupy w ich sklepie. Już się nie mogę doczekać aby zobaczyć Waszą twórczość na grupie Dusty FANAttics.


Okrąg, na którym zbudowana jest cała kompozycja to arkusz z kolekcji "Romantic moments",  utrzymany cały w szarościach z niezwykle delikatnymi zdobieniami. Nałożyłam na niego dużą maskę 12' w kropki, używając grafitowej pasty strukturalnej od Finnabair. Po wyschnięciu wybielone są białą farbą akrylową metodą suchego pędzla. Pomiędzy okręgami z kropek możecie dostrzec fantazyjne przeszycia na maszynie białą nicią. 




Centralne miejsce to przepiękna dwuwarstwowa ramka dostępna w zestawie z drugą nieco mniejszą. Użyłam jej ostatnio w projekcie z dziewczyną z koniem. Spód jest zabezpieczony białym gesso a ranty podkreśliłam delikatnie czarnym gesso. Wyszedł z tego odcień nieziemsko jasnej szarości, która natychmiast skradła moje serce. Górna warstwa zabezpieczona czarnym gesso jest dość silnie podkręcona srebrnym woskiem. Zdjęcie nostalgicznie zamyślonej dziewczyny, zamontowałam na dwóch okręgach w różnych rozmiarach. Oba są czarne i tworzą warstwowość, dzięki czemu wokół zdjęcia mogłam umocować drobne perłowe kuleczki. Dodatkowo zdjęcie zdobi dość duży wykonany przeze mnie kwiat w kolorze czarnym, podkręcony srebrem woskiem i szarymi pręcikami od Sizzix.



Kompozycja kwiatowa w tym projekcie jest bardzo okazała i ciągnie się w półokręgu dookoła zdjęcia. Na spodzie znajduje się fantastyczny wianek opracowany dokładnie tak samo jak spód ramki, z tą różnicą, że na wierzch nałożyłam jeszcze, delikatną warstwę pasty z efektem spękań od Ranger.   Przycięłam go aby zrobić przestrzeń na napis a uciętą część wykorzystałam do wzbogacenia kompozycji. W zestawie z wiankiem są dwie gałązki z listkami do kompletu, które opracowałam tak samo jak wierzchnią warstwę ramki i wkomponowałam pomiędzy kwiaty. Kilka listków wystaje także spod kwiatka koło zdjęcia.



Wszystkie kwiaty wykonałam sama, korzystając z wykrojników. Białe i srebrne są wycięte z chusteczek higienicznych, a pączki nauczyłam się robić od Izy. Spod kwiatów wystaje poszarpana gaza a także delikatne, srebrne sznureczki. Moja kompozycja wzbogacona jest drobnymi kamyczkami, kaboszonami oraz mini kuleczkami. Poniżej zdjęcia znajduje się wymowny napis "every photo tells a story". Na koniec dodałam nieco czarnych chlapań.








Produkty ze sklepu Dusty Attic:








Wierzę, że spodoba się komuś moja praca i LO znajdzie hojnego właściciela, bo cel jest szczytny. Będę Ci wdzięczna za podanie linka do aukcji dalej - może ktoś z Twoich znajomych zechce wspomóc akcję. Dziękuję, że ze mną jesteś. Miłego dnia!




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pudełko wspomnień - odsłona 5

"Thank you" in frame

Lniane serca pełne kwiatów