Koralowa Rocznica Ślubu

 Hej!

Dzisiejszy wpis dotyczy kartki przygotowanej na zlecenie z okazji 35 rocznicy ślubu. Taka okrągła liczba aż się prosi o piękną oprawę. Dobierając kolor pracy często sprawdzam nazwę rocznicy i staram się nawiązać do niej. Zapewne wiecie, że 35 rocznica ślubu to koralowa, tak więc kolor koralowy ma tu swoje wyjaśnienie. Granat i biel dobrałam sama.

Zależało mi aby efekt końcowy był jak dojrzała i sprawdzona miłość kochanków z 35 letnim stażem. Jednakże zarazem miało wyjść delikatnie i zmysłowo. W moich wyobrażeniach małżeństwo po 35 latach razem, to przykład wielu konfliktów zakończonych jeszcze większą liczbą kompromisów i ustępstw. Prawie zawsze, gdy wykonuję pracę z takiej okazji, wyobrażam sobie siebie w przyszłości i niezmiennie jestem pełna podziwu. 


Kartka jest kwadratowa, rozmiarów 15cm x 15cm, oklejona na zewnątrz i w środku. Zużyłam cały arkusz 12A z kolekcji "Love me Tender" w przepięknych odcieniach błękitu i granatu. Przez środek po przekątnej zrobiłam rozdarcie, postrzępiłam wszystkie brzegi, przez co na krawędziach utworzyła się delikatna warstwa białego papieru - dając cieniutką ramkę. Granatowe tło jest przyklejone na dystansie, przez co praca stała się przyjemnie przestrzenna. Spod spodu wystaje kolor koralowy wzdłuż rozdarcia oraz wokół pracy. Na brzegach zrobiłam drobny ścieg na maszynie białą nitką. 



Na górnym trójkącie, pod kompozycją kwiatową oraz na tylnej stronie kartki zrobiłam wzór z maski Flourish od Dusty Attic. Użyłam pasty śniegowej od Finnabair - lubię jej używać gdy zależy mi na uzyskaniu bardzo delikatnej faktury. Pasta zasycha na półprzezroczysto, delikatnie połyskując pod światło imitując śnieg. Gdzieniegdzie na wzór nałożyłam delikatnie srebrny brokat. Następnie krawędzie pobieliłam farbą akrylową, metodą suchego pędzla. Ten zabieg powoduje, że krawędzie wzoru z maski stają się bardziej wyraźne, a biały kolor farby nadaje lekkości. 



Tak przygotowane tło zaczęłam ozdabiać przydasiami. Układanie kompozycji rozpoczęłam od przyklejenia sporej ilości poszarpanej białej gazy oraz jaskraworóżowego sizalu. Następnie zmediowałam przepiękny ażurowy narożnik z tekturki: zabezpieczony dokładnie ze wszystkich stron białym gesso, pomalowałam farbką wodną w odcieniu Christmas Red od Cosmic Shimmer. Otrzymałam zbyt soczysty odcień, więc zbrudziłam go woskiem w odcieniu Old Denim od Finnabair. Na koniec pobieliłam brzegi wspomnianą metodą na sucho. Dokładnie tak samo postąpiłam z napisem "so in love".




Staram się aby każda jedna praca, którą tworzę dawała mi wartość w postaci nowych umiejętności i technik. Tym razem postanowiłam zrobić po raz pierwszy delikatne listki z kalki. Miałam w pracowni kalkę z perłowym wzorem. Wycięte kształty liści ozdobiłam unerwieniem, rysując na kalce stępioną metalową końcówką pęsety. Powstają wówczas na kalce kreski w białym kolorze, cieniutkie i delikatne - jak prawdziwe. Kwiat w kolorze koralowym oraz dwa granatowe są z materiału, choć są kupione postanowiłam im dodać charakteru białymi pręcikami i posypując środek drobinkami imitującymi śnieg. Dodałam też kilka drobnych białych kwiatuszków projektu Tima Holtz'a. Zabarwiłam je delikatnie wspomnianą już farbką. 



Pomiędzy kwiatami wystają białe, tekturowe listki. Zabezpieczyłam je białym gesso, a następnie białym pisakiem Gelly Roll domalowałam szkielet. Za pomocą perełek 3D od Nuvo, w kolorze Worn Navy zrobiłam kilka drobnych kropelek, a po wyschnięciu na szczycie dodałam kropeczkę białym Gelly Rollem. Tak samo ozdobiłam małe serduszka oraz liczbę 35. Na koniec wspomnę jeszcze o delikatnej ozdobnej koronce, która zwisa nonszalancko w dół, dodając kokieterii; a także okazałej, satynowej kokardzie dumnie wystającej z lewej strony kwiatów. Nie obyło się bez porządnego chlapania białą farbą akrylową - rozwodnioną nieco. Robiąc to za pomocą specjalnego narzędzia zaprojektowanego przez Tima Holtz'a, chlapanie nie jest mi już takie straszne, choć nadal chowam się z pracą w dość głębokim pudełku na czas chlapania. Kartka ma zamontowaną cieniutką satynową wstążkę, dzięki czemu można ją zawiesić np. na klamce.











Mam nadzieję, że spodobała się Wam moja propozycja dla dojrzałej pary. Dajcie znać w komentarzu. Pozdrawiam Was! Aneta




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pudełko wspomnień - odsłona 5

"Thank you" in frame

Lniane serca pełne kwiatów